Rate this post

Bakalie jako świetna alternatywa dla świeżych owoców niedostępnych zimą.

Latem i jesienią możemy cieszyć się dużą ilością świeżych owoców sezonowych, które są wtedy dla nas najzdrowsze i najbogatsze w substancje odżywcze, nie wspominając o smaku. Co prawda, jabłka i gruszki możemy kupić przez cały rok, jednak najlepsze są w okresie pełni sezonu. Natomiast owoce takie jak śliwki, jagody czy truskawki możemy jeść tylko przez pewien czas, o ile nie chcemy pozbawionych smaku importowanych namiastek. Zimą i wiosną, kiedy brakuje nam rodzimych owoców, możemy spożywać cytrusy i bakalie.
Bakalie, czyli po prostu suszone owoce, są nie tylko bardzo smaczne, ale również zdrowe – bogate w witaminy i mikroelementy, przede wszystkim w przeciwutleniacze, które tak bardzo są nam potrzebne. Niegdyś dobro luksusowe, obecnie są łatwo dostępne w rozsądnych cenach. Do wyboru mamy morele, śliwki, żurawinę, figi, rodzynki, daktyle, również suszone jagody, jeżyny czy nawet morwy. Wspaniale nadają się zarówno do dań wytrawnych, jak i słodkości, takich jak ciasta. Tradycyjny polski bożonarodzeniowy keks jest tutaj sztandarowym przykładem. Można je również spożywać samodzielnie, jako słodką przekąskę lub deser, w takiej postaci warto podawać je dzieciom. Rozmaite bakalie z powodzeniem zastąpią świeże owoce sezonowe w okresie ograniczonej ich dostępności i doskonale wzbogacą naszą zimowo-wiosenną dietę. Co więcej, mogą one również stanowić świetną alternatywę dla słodyczy i słodkich kalorycznych deserów.