Fatalny stan uzębienia Polaków.
W dawniejszych czasach różnie bywało z dostępnością do opieki stomatologicznej, a często i do niezbędnych przyrządów służących do higieny jamy ustnej, nie wspominając o ogólnie niskiej świadomości. Dzisiaj w każdym możliwym medium specjaliści instruują nas w jaki sposób zadbać o swoje zęby aby były zdrowe i służyły nam jak najdłużej. Nawet w każdym kiosku ruchu możemy nabyć szczoteczkę do zębów i dowolną pastę. Do sklepów wprowadzane są również bardziej „zaawansowane” produkty do higieny jamy ustnej: płyny do płukania, nici dentystyczne, szczoteczki do czyszczenia przestrzeni międzyzębowej… Prawie na każdym rogu natykamy się na prywatny gabinet dentystyczny. Wciąż w wielu szkołach dzieci mogą liczyć na opiekę stomatologa w szkolnym gabinecie.
Jednocześnie, ponad 90% Polaków ma próchnicę. Po 40. roku życia mało kto ma zęby w komplecie, a wśród starszych ludzi królują sztuczne szczęki. Już małe dzieci mają dziury i ubytki, przy których konieczne jest borowanie i plomby. Według pewnych szczególnie wstrząsających badań co czwarty Polak nie posiada nawet własnej szczoteczki do zębów. Co jest przyczyną tak katastrofalnego stanu uzębienia Polaków?
W dużej mierze odpowiada za to niezdrowa dieta, a zwłaszcza zawarty w niej cukier, którego w przetworzonej żywności znajduje się stanowczo za dużo. Niewystarczająca higiena jamy ustnej również jest nagminna. Ponadto – na co wskazują sami pacjenci – dentyści są zwyczajnie za drodzy i większości Polaków nie stać na leczenie u nich zębów.